Jako dietetyk, często spotykam się z opinią, że jest to stan „alarmowy”, który może
doprowadzić do rozwoju cukrzycy typu II. Trudno nie zgodzić się z takim stwierdzeniem.
Wcześnie wykryta insulinooporność oraz szybkie podjęcie kroków w postaci zmiany stylu
życia, diety jest w stanie wyciszyć objawy i uchronić nas przed rozwojem poważnych
powikłań.
Czym jest insulinooporność?
Insulinooporność to stan, w którym komórki naszego organizmu mają obniżoną wrażliwość
na insulinę. W konsekwencji glukoza we krwi przyjmuje nieprawidłowe wartości, a organizm
produkuje zbyt duże ilości insuliny (hiperinsulinizm).
Insulinooporność – jakie są przyczyny?
- otyłość, zwłaszcza brzuszna (!!!)
- nadmierne spożycie kcal
- spożywanie produktów o wysokim indeksie glikemicznym (IG)
- styl życia, niska aktywność fizyczna
- duża ilość posiłków, podjadanie nocne
Co powinno zaniepokoić?
Wśród objawów często wymienia się nadmierną senność po posiłkach, zwłaszcza
węglowodanowych, obniżenie nastroju, ciągłe zmęczenie, napady głodu po 2 – 3h od posiłku, trudności z utratą masy ciała.
Jakie są konsekwencje?
- zwiększona tendencja do tycia,
- nieprawidłowa gospodarka cholesterolu,
- ryzyko stłuszczenia wątroby,
- zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia pracy jajników (zwiększona produkcja androgenów – np. testosteronu), niepłodność,
- hirsutyzm (nadmierne owłosienie u kobiet).
Insulinooporność to coraz częstszy problem wielu osób, niezależnie od płci. Jeśli jakikolwiek z objawów jest niepokojący, warto jak najszybciej zadbać o własne zdrowie zasięgając rady lekarza i wykwalifikowanego dietetyka.
Autor:
mgr Katarzyna Wrzesień
dietetyk kliniczny, absolwentka WUM
@perspektywa.dietetyka