Poprzedni diabetyk na rowerze relacjonował z Dolnego Śląska. Teraz z Warmii znad jeziora Ruda Woda. Tutaj wynająłem rower górski Kross Hexagon i wybrałem się na przejażdżkę wokół jeziora Ruda Woda. Jeziora Warmii są dzikie oraz nie przepełnione turystami i żeglarzami. Łatwiej znaleźć miejsce dla siebie. Skarby kultury liczne. Krajobrazy pełne łąk i lasów.
Dzisiaj jeździłem 2:40 godziny. Tempo turystyczne. Odrobina wspinaczki i łagodne, długie zjazdy. Rozpocząłem z cukrem 160 mg/dl. W trakcie jazdy cukier spadł do 90 mg/dl. Wahania dość duże, ale bez hipoglikemii. Kondycja ok. Siły również nie brakowało.Rower sprawdził się znakomicie. Słońce i miło spędzony czas połączony z umiarkowanym wysiłkiem fizycznym wprowadził mnie w urlopowy nastrój.
Pozdrawiam Wszystkich,
MO.
Jak oceniasz przydatność tego wpisu?
Kliknij na gwiazdkę, aby wystawić ocenę.
Średnia ocena / 5. Liczba głosów:
Bądź pierwsza/pierwszy, która/który oceni ten wpis.