Cztery lata temu chodziłem na zabiegi i rehabilitację do Fenix Medica. Leczyłem brak czucia poniżej kolana w prawej nodze. Chodziłem na laseroterapię, prądy oraz masaż. Intensywne dwa tygodnie codziennie po jednej godzinie. Wyleczyli mnie, czucie wróciło.
Miałem też inny problem. Opierając nogę na palcach nie byłem w stanie naprężyć prawej łydki. Byłem bezsilny. Od tamtej pory dużo się wydarzyło. Przede wszystkim w domu pojawił się pies, a więc zaczęły się spacery. Po drugie powróciłem do jazdy rowerem. Staram się mniej więcej codziennie zrobić minimum dziesięć tysięcy kroków, ale nie chodząc po mieszkaniu, a nabijając licznik kroków na spacerach.
Natomiast na rowerze staram się jeździć codziennie. Nawet jak mi się nie chce to idę i najwyżej robię krótszą rundę. Ale zdarzają się dłuższe trasy do 40 km.
Po czterech latach sytuacja się powtórzyła. Znowu drętwieje mi prawa noga poniżej kolana. Natomiast pojawiła się poprawa w tym sensie, że jestem w stanie napiąć mięśnie łydki. Wzmocnienie nogi na pewno wyniknęło z aktywności fizycznej.
Skąd to drętwienie nogi?
Podejrzewam, że wpływ na to miały słodycze. Przechodziłem cięższy okres i dosłownie zapychałem się cukrem w kostkach. Klika dni temu odstawiłem słodycze. Po pierwsze zęby, po drugie podejrzewam, że drętwienie również jest spowodowane słodyczami.
Zdrowa dieta, umiarkowany ruch to ogólnie znana prawda.
Jeśli nie chcesz mieć kłopotów i jesz batoniki, czekolady ogólnie cukier zostaw to. Jest wiele alternatyw, które mogą dostarczyć wrażeń dla podniebienia, a nie będą negatywnie wpływać na zdrowie. W związku z chorobą i tak mamy sporo kłopotu, więc bez sensu dorzucać sobie kolejne problemy.
Jak oceniasz przydatność tego wpisu?
Kliknij na gwiazdkę, aby wystawić ocenę.
Średnia ocena / 5. Liczba głosów:
Bądź pierwsza/pierwszy, która/który oceni ten wpis.













