Droga diabetyka

Wczoraj Gościem w MojaCukrzyca.org był Jarosław Jerry Gilewicz. Ciekawie opowiadał o chorobie, o nowinkach technicznych. Choruje od 25 lat. Nabawił się cukrzycy w bardzo młodym wieku. Wspomniał o studenckim życiu. Wiadomo, jak się wtedy żyło. Po 22 latach choroby cukrzyca zaatakowała jego oczy. Zmaga się teraz jaskrą i ma problemy z widzeniem. Straszna sprawa.

Ten wywiad sprawił, że sam cofnąłem się w czasie i przypomniałem sobie moje życie. Również było dość wyskokowe. Jeszcze teraz nie wiem czy skutki nieuważania na siebie w przeszłości odbiją się czkawką za parę lat jak osiągnę odpowiedni wiek. Trudno mi sobie zdać sprawę z tego jak bardzo przy cukrzycy trzeba dbać o siebie.

Mam pompę, jem normalnie. W sumie tylko ze szpitala wiem jak smakuje ciemnie pieczywo. Po prostu za nim nie przepadam. A więc diety brak, z ruchem słabo. Hemoglobina do zaakceptowania.

Jednak trzeba cały czas mieć w tyle głowy co może nam grozić. Każdy ruch jest ważny. Każdy epizod jak motyl może się potem rozwinąć do wielkości dużego problemu. Tak więc trzeba myśleć, a zmiany zacząć wprowadzać już dzisiaj.

Obraz Anja #helpinghands #solidarity#stays healthy z Pixabay

Dieta diabetyka

Warto przeczytać