5 października przeżyłem zabieg gastroskopii. A przeżyłem tylko dlatego, że miałem znieczulenie ogólne. Założyli mi rurki do nosa. Z minuty na minutę czułem się coraz bardziej śpiący. A potem lekarz asystent kazał zrobić trzy wdechy i… ocknąłem się 30 minut później. Na sobą miałem kilka osób. Patrzyli na mnie. Jedna osoba spytała się jak się czuję. Scena, którą przeżyłem kojarzy mi się ze sceną z Seksmisji 😊
Po odleżeniu swojego czasu na sali pooperacyjnej przeniosłem się na korytarz i czekałem na wypis. Przyszła Pani doktor i zaczęła wymieniać:
- K21.9 Zarzucanie żołądkowo-przełykowe bez zapalenia przełyku,
- K90.0 Celiakia,
- K29.3 Przewlekłe powierzchniowe zapalenie żołądka.
Uff, dodam jeszcze tylko Cukrzycę insulinozależną (z nieokreślonymi powikłaniami) i mam komplet.
Wspaniała Pani doktor wystąpiła z propozycją abym wziął udział w badaniu nad skutecznością i tolerancją leku ZED1227 u pacjentów z celiakią oraz drugą chorobą autoimmunologiczną. Sponsorem badań są Niemcy, a wykonuje je Synexus Polska Sp. z o.o.
W ustalonym dniu udałem się do tejże kliniki. Wywiad z pacjentem, waga, ciśnienie, pobranie krwi i moczu. Do tego instalacja aplikacji, czegoś w rodzaju dzienniczka, który muszę codziennie wypełniać przed snem. W aplikacji na telefonie padają pytania o skalę zmęczenia w najgorszym momencie, o odruchach wymiotnych w najgorszym momencie i jeszcze kilka.
Większość wyników badania krwi pobrałem z internetu podając sobie tylko znany kod dostępu.
Czeka mnie kolejna gastroskopia. Po niej i w oparciu o elektroniczny dzienniczek oraz wyniki badań prowadzący podejmą decyzję czy wezmą mnie do programu. Fajne w tych programach jest to, że można systematycznie i często się badać.
Lek, który wymieniłem został dopuszczony do sprzedaży w USA. Teraz przyszedł czas na Europę. Jego działanie to bezkarne spożywanie posiłków z glutenem bez negatywnych konsekwencji. Gluten nie jest wchłaniany do jelita i nie rozwala organizmu.
Oczywiście jeśli się dostanę do programu to nie mam zamiaru się katować glutenem.
Trzymajcie Państwo kciuki.